Akcesoria rowerowe, w które warto wyposażyć swój rower
Niektórzy mogą protestować i być oburzeni. Przecież jazda na rowerze to czysta radość i wolność, więc po co wozić ze sobą dodatkowe gadżety i akcesoria? Zgadzam się, że do jazdy po okolicy nie jest nam potrzebny duży licznik ani wyściełane spodenki. Są jednak akcesoria, które warto lub trzeba mieć przy sobie, aby wycieczka nie skończyła się mandatem i spacerem do domu.
Zestaw świateł
Podczas jazdy po zmroku lub w warunkach ograniczonej widoczności (opady śniegu, deszcz, mgła) obowiązkowe jest posiadanie sprawnych świateł rowerowych. Włączając światła, odpowiadamy za bezpieczeństwo innych. Podstawowy zestaw świateł można kupić za około 20 zł. Jeśli wydamy około 100 zł, możemy liczyć na bardzo dobre oświetlenie drogi przed nami.
Dzwonek
Dzwonek rowerowy jest wymagany przez prawo. Wbrew pozorom może on być bardzo przydatny podczas jazdy w ruchu miejskim. Nie chcesz, aby dzwonek kojarzył Ci się z tanim, brzydkim gadżetem. Zamiast tego wybierz stylowy, dyskretny model.
Kask
Polskie przepisy nie nakładają na rowerzystów obowiązku używania kasku. Warto jednak nosić kask na głowie, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo poważnych urazów głowy w razie upadku. Upewnij się, że wybrałeś lekki kask z dużą ilością otworów wentylacyjnych. Należy także upewnić się, że jest on wygodny przy pierwszym założeniu.
Napoje i jedzenie
Moje rowery zawsze są wyposażone w koszyk na bidon lub dwa. Jazda na rowerze polega na uzupełnianiu płynów. Nawet jeśli wydaje Ci się, że się nie pocisz i jedziesz powoli, pamiętaj, żeby pić. Jeśli nie masz pełnej butelki lub bidonu, szybko możesz się odwodnić. Im wyższa jest temperatura na zewnątrz, tym większe są szanse na odwodnienie. Przerwa w dostawie prądu może nastąpić w każdej chwili. Jest to nagła utrata zasilania i przymusowy postój w sklepie lub w domu. Dotyczy to zwłaszcza jazdy dłuższej niż dwie godziny. Aby zachować siły, ważne jest uzupełnianie płynów i kalorii.
Pompka i zapasowa dętka
Stara zasada rowerowa mówi, że im większa odległość od domu, tym większa szansa, że złapiesz gumę. Zwiększa się ono, gdy pada deszcz lub robi się ciemno. Ważne jest, aby podczas długich podróży zawsze mieć przy sobie pompkę, dętkę i plastikowe łopatki do opon. Posiadając łatki do dętek, można zaoszczędzić sobie jazdy do domu. Nie zajmują one wiele miejsca i są łatwe w użyciu.
To samo dotyczy narzędzi. Wystarczy mały, kompaktowy zestaw kluczy, tzw. multitool. Można go użyć do regulacji wysokości siodełka, regulacji hamulców lub dokręcania poluzowanych śrub. W kilku zestawach znajduje się nawet napinacz łańcucha na wypadek jego zerwania.
Zestaw pierwszej pomocy
Plaster, z opatrunkiem lub bez, bandaż, środek do dezynfekcji ran (np. Octenisept) i koc ratunkowy na wypadek przegrzania. Warto uzupełnić swoją apteczkę o dodatkowe środki, takie jak krem z filtrem przeciwsłonecznym, balsam, krem do nacierania, pęsetę do wyciągania kleszczy, leki przeciwzapalne i inne preparaty.
Okulary
Odkąd zacząłem jeździć na rowerze w okularach, nie wyobrażam sobie ich nie nosić. Nie muszę się już martwić, że oczy będą mi łzawić od wiatru lub że pod oczy wpadną mi muchy. Wystarczą zwykłe okulary przeciwsłoneczne. Okulary fotochromowe są dobrym rozwiązaniem, jeśli lubisz jeździć na rowerze nocą. Soczewki świecą w ciemności i mogą być używane po zmroku.
Koszulka rowerowa
Na rowerze można jeździć w bawełnianym Tshircie. Ten materiał nie jest jednak dobry w odprowadzaniu potu. Na dłuższe i bardziej intensywne przejażdżki warto zainwestować w specjalną koszulkę rowerową. Będzie ona lepiej oddychać, lepiej przylegać do ciała, a wiele koszulek rowerowych ma z tyłu kieszenie, które ułatwiają przechowywanie przydatnych rzeczy.
Rękawiczki rowerowe
Rękawiczki przydają się, gdy ręce drętwieją od długiej jazdy. Może to być spowodowane zbyt małym rozmiarem roweru lub jego niewłaściwym ustawieniem. Rękawiczki można wykorzystać do zmniejszenia nacisku i zapobiegania drętwieniu. Rękawiczki poprawiają także chwyt kierownicy, zwłaszcza w gorące dni, gdy dłonie szybko się pocą.
Licznik rowerowy
To akcesorium zostanie opisane na końcu, ponieważ większość osób je posiada. Jest to smartfon. Wystarczy dokupić uchwyt na kierownicę, a następnie zainstalować aplikację rowerową, aby monitorować swoją jazdę. Jeśli zależy Ci na dłuższym czasie pracy baterii i lepszej widoczności ekranu w mocnym świetle, polecam tradycyjny licznik rowerowy (lub taki, który ma wbudowany odbiornik GPS). Nie jest on niezbędny do jazdy na rowerze, ale zwiększony przebieg zachęca wiele osób do częstszych przejażdżek rowerowych.